Badania międzynarodowej grupy badawczej, które zostały opublikowane w Journal of Neuroscience i dba teraz o rozgłos, bazuje na analizie skanów mózgu młodych ludzi, którzy, jak sami przyznali, spożywali już 1-2 razy cannabis. Grupa probantów wykazała powiększenie szarej substancji w mózgu w porównaniu do grupy kontrolnej.
Czego jednak nie udało się udowodnić to przyczynowy związek, który nasuwa wątpliwości, jak przyznaje Eva Hoch z uniwersyteckiej kliniki w Monachium. Również nie wiadomo, jakie skutki ma powiększenie szarej substancji w mózgu.
Kolejną wątpliwością jest liczba probantów biorących udział w badaniu – 46, ponieważ jest to tylko 46 młodych ludzi i porównywalnie mało oraz ponieważ ze strony przewodnictwa badań nie poczyniono żadnych kroków w celu potwierdzenia danych probantów na temat ich konsumpcji marihuany. Nie przeprowadzono nawet podstawowych badań krwi, które wykazałyby rzeczywistą zawartość THC.
Badania te mogą więc jedynie posłużyć jako podstawa do przeprowadzenia kolejnych badań i nie powinny by postrzegane jako jednoznaczne.