Kilka lat temu Sąd Najwyższy w Meksyku orzekł, że zakaz spożywania marihuany naruszał prawo człowieka do swobodnego rozwoju osobistego. W związku z tym zarządzono, że rząd musi przygotować projekt ustawy w celu sformalizowania legalizacji marihuany. Po dwóch latach opóźnień, ten moment właśnie nadchodzi.
W połowie listopada Senat podpisał ustawę w tej sprawie. Następnym krokiem jest uchwalenie prawa przez inną izbę, ale presja jest ogromna, ponieważ prawo musi być uchwalone do 15 grudnia.
Zgodnie z przyjętą obecnie w Senacie ustawą, rząd musi usunąć wpisy do rejestrów karnych dotyczące konopi indyjskich w ciągu sześciu miesięcy. Ponadto, rośliny uprawiane prywatnie nie muszą być identyfikowalne przez władze. Za kilka dni powinno być jasne, jak będzie wyglądać ostateczne prawo legalizacyjne w Meksyku. Pewne jest, że ponad sto milionów ludzi uzyska w ten sposób legalny dostęp do marihuany.