Coraz częściej i więcej słyszymy o legalizacji marihuany. Nawet politycy, jak Piotr „Liroy” Marzec, czy Tomasz Kalita, ciągle apelują i walczą o chociażby legalizację konopi do celów medycznych. Najlepiej jednak by było, gdyby marihuana była dostępna dla wszystkich i to od razu. W Stanach Zjednoczonych póki co jeszcze nie słychać o tym, aby żałowano legalizacji, wręcz przeciwnie – legalizacja ma dobry wpływ na rynek i pomaga pacjentom w leczeniu. A na dodatek cieszą się ci, którzy palą dla czystej przyjemności.
Ale nie jesteśmy w USA, więc zadajemy sobie pytanie, co nas czeka, gdyby jednak i w Polsce zalegalizowano marihuanę?
Szanse i ryzyka legalizacji
W Kaliforni można palić też dla relaksu. 8. listopada ostatecznie podjęto taką decyzję, a sama ludność zadecydowała 55% głosów za legalizacją. Marihuana jest całkowicie legalną używką, a państwo planuje kontrolę i opodatkowanie hodowli i sprzedaży. Gdyby w Polsce doszło do głosowania, na pewno wszyscy koneserzy i wyznawcy konopi uzyskaliby większość głosów za legalizacją. Cannabis nie powinien być karalny, a tym bardziej dla ludzi z różnymi schorzeniami, którzy tylko czerpaliby z niego korzyści zdrowotne. Ale:
Co tak na prawdę oznaczałaby legalizacja?
Pewnie wzrosłaby liczba ludzi palących marihuanę. Ale z drugiej strony nie ma nawet żadnych badań czy ankiet, które potwierdzałyby automatyczny wzrost konsumpcji po legalizacji. Colorado zalegalizowało marihuanę w 2014 roku i do dziś zanotowano tylko mały wzrost jej konsumpcji. Także inne Stany mogą pochwalić się takimi samymi wynikami.
Ci, którzy palili, będą dalej palić. Cu, którzy do tej pory nie palili, pewnie w małej części zdecydują się na spróbowanie i wtedy dojdą do wniosku, czy to coś dla nich, czy też nie. Więcej by się nie wydarzyło. A już na pewno nie nastąpiłaby nagła fala młodzieży palącej na ulicy.
2 komentarze “Legalize it! – Tak, i Co Potem?”
Hey there! I’ve been reading your blog for some time now and finally got the bravery to go ahead
and give you a shout out! Just wanted to tell you keep up the excellent job!
zalegalizować a potem to jakoś pójdzie w ameryce też poszło