Reforma cannabisowa we Włoszech

Włoski Parlament rozpoczął w lipcu obrady w sprawie zmodyfikowania prawa dotyczącego cannabis. Ewentualnie można spodziewać się nawet jego legalizacji. Po zakończonej redakcji w dniu 25 lipca gotowa wersja regulacji została dostarczona, aby politycy mogli zadecydować o tym, czy ustawa ta zostanie przedstawiona głowie Parlamentu.

W teraźniejszej formie propozycja mówi o tym, że dorośli obywatele mają prawo posiadać w domu do 15 gram cannabisu. W miejscach publicznych dozwolona dawka to 5 gram. Również zezwala się na posiadanie i hodowanie w domu 5 roślin konopi i zatrzymanie ich pąków do własnego użytku. Zabrania się jednak ich przekazywania bądź sprzedaży osobom trzecim.

W dalszym przebiegu propozycja zawiera pozwolenie na założenie klubów hodowców na wzór hiszpańskich CSC’s. Liczba ich członków ma być jednak ograniczona i wynosić do 50 osób. Mogą oni wymieniać się swoimi produktami, lecz poza tym nie mogą oni się z nikim innym nimi dzielić. Handel cannabisem ma być regulowany i kontrolowany przez państwo i będzie dozwolony w zarejestrowanych sklepach.

5 procent zysków z handlu będzie przeznaczane na walkę z handlem narkotyków. Samo spożywanie cannabisu w miejscach publicznych będzie nadal zabronione, to tej grupy należą również publiczne parki. Zabronione jest również eksportowanie cannabisu czy też prowadzenie pojazdów pod wpływem.

Sama propozycja została już rok temu napisana przez międzyparlamentarną grupę Cannabis Legale i od tamtego czasu podpisana przez 220 posłów i 73 senatorów. Decydującym o tak wysokim poparciu w parlamencie był prawdopodobnie fakt, że w Stanach Zjednoczonych istnieje już dobrze i sprawnie funkcjonujący model legalizacji. W USA regulacja prawa cannabisowego nie doprowadziła do wzrostu konsumpcji marihuany a liczba ludzi młodych, którzy próbują marihuanę również nie poszła w górę.

Jednak zanotowano znaczny wzrost poboru podatków. Na nielegalnym włoskim rynku narkotykowym przepływa rocznie 30 miliardów euro, które w większości przypadków trafiają do grup przestępczych. Badania wychodzą z założenia, że legalizacja marihuany przyniosła by dla państwa roczne zyski w wysokości od 5,5 do 8,5 miliardów euro, co wyniosłoby od 1,23 do 2,34 procent PKB.

Byłaby to ogromna suma dla Państwa Włoskiego, którego zadłużenie wynosi 2 biliony euro i które już od dawna prowadzi walkę przeciwko mafii. Dla polityka zawsze jest ważna społeczna akceptacja a ta jednoznacznie pokazuje, że trzeba zająć się legalizacją marihuany.

Po jednym z badań Ipsos okazuje się, że 83 procent Włochów uważa teraźniejsze prawo cannabisowe jako nieskuteczne, 73 procent jest za legalizacją tej rośliny a 58 procent są pewni, że legalizacja będzie miała dobry wpływ na budżet państwa. Ważnym punktem widzenia jest też fakt, że według własnych danych 25 procent młodzieży mimo zakazu już próbowało cannabis.

Jeden z członków konserwatywno-liberalnej partii (która w latach 2009-2013 była pod przewodnictwem Silvio Berlusconiego) a jednocześnie jej rzecznik grupy Cannabis Legale szykuje się na nową i wspaniałą walkę parlamentarną. Według jego argumentacji zakazanie marihuany doznało klęski, a dzięki legalizacji można by było zmóc się z czarnym rynkiem narkotykowym.

Jednocześnie trzebaby było przygotować informacje o kultywowanym, bezpiecznym i odpowiedzialnym spożywaniu cannabisu.

Nowa partia NCD krytykuje ten plan jako pełen sprzeczności. Jej zdaniem rząd chce zalegalizować uzależnienie od marihuany, aby odzyskać pieniądze, które włożył w walkę przeciwko niemu. Tym zdaniem przewodniczący partii Enrico Costa udowodnił tylko, jak mało ma on pojęcia o całym projekcie ustawy i ogólnej sytuacji dotyczącej cannabisu.

Według zdania politycznej analityczki może to potrwać lata, aż projekt ten przejdzie przez wszystkie szczeble rządu. Zanim to nastąpi należy mieć na oku wiele obiecujący włoski eksperyment.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.


Copyright © haszysz.info - Blog Haszysz to newsy i informacje o marihuanie.